Trzeba zacząć od najważniejszej rzeczy: od pieniędzy. Inflacja galopuje - wpis powstał w styczniu 2023 roku, ale podejrzewamy że problem inflacji istnieje, niezależnie kiedy to czytasz - i co gorsza, wzrost cen najbardziej dotyka kategorii bezpośrednio związanych z codziennym życiem, gdzie o oszczędności najtrudniej: jedzenie, artykuły pierwszej potrzeby, energia. No właśnie, energia. W kwestii cen żywności czy podstawowych kosmetyków ani my, ani ten blog nie pomogą, ale w kwestii energii i oszczędności na niej - spróbujemy :)
Jak wiadomo, w kraju takim jak Polska - zimnym zimą, gorącym latem - głównym wyzwaniem związanym z energią jest to, jak w chłodne miesiące skutecznie dogrzać wnętrza budynków, a latem - jak je skutecznie ochłodzić. Dotyczy to oczywiście każdego typu budynku, od domów i mieszkań po biura, hale i magazyny, a także ‘wielkoformatowe’ pomieszczenia typu terminale na lotniskach czy pawilony targowe. W Polsce jest tak naprawdę niewiele miesięcy, w których z budynkami “nie trzeba robić nic”, a temperatura w nich jest przyjazna i akceptowalna dla ludzi bez ingerencji urządzeń grzewczych lub chłodzących; pewnie kwiecień i część maja, a także fragmentami wrzesień i październik (jeśli jest wyjątkowo ciepły) należą do takich neutralnych okresów. Wszystkie inne pory roku to albo sezon grzewczy albo “sezon chłodniczy” - nie ma takiego zwrotu, ale na potrzeby tego wpisu tak to nazwijmy :)
Ogrzewanie domów, firm i budynków publicznych to zadanie stare jak świat, każdy kto miał do czynienia z mieszkaniem własnym lub wynajmowanym musiał się choć chwilę tym zająć. W wielu polskich domach wydatki grzewcze stanowią na tyle poważny % budżetu, że warto aktywnie je kontrolować i szukać korzystniejszych rozwiązań. Stąd popularność pomp ciepła, pieców 2-fazowych itd. Oszczędności w mniejszych mieszkaniach idą zazwyczaj w setki, a w większych w tysiące złotych rocznie.
A chłodzenie? No, tutaj historia patrząc w przeszłość jest wyraźnie krótsza, bo przecież skuteczne wychłodzenie wnętrz latem wymaga zazwyczaj jakiegoś typu energii elektrycznej, a ludzkość dysponuje nią relatywnie od niedawna. Jak można było skutecznie ochłodzić budynek np. 300 lat temu? Zbudować go w cieniu drzew lub z grubych materiałów izolujących chłód, zastosować mądre ‘triki’ wentylacyjne, i to w zasadzie tyle. Zresztą były to często metody niezwykle skuteczne, wystarczy wejść latem do budynków z grubej cegły lub kamienia by zrozumieć, że panujący tam chłód został “zaprojektowany” już na etapie budowy i wyboru materiału budulcowego (w dużych polskich miastach idealnym przykładem jest Zamek Cesarski w Poznaniu).
Są zresztą miejsca na świecie, w których skuteczne chłodzenie wnętrz jest jedynym wyzwaniem, bo przez cały rok na zewnątrz panują tropiki znane nam tylko z lipca/sierpnia. Taka Brazylia, na przykład, ma zerowy problem pt. “jest za zimno”, ale wieczny problem pt. “jest za gorąco”. Każdy kto odwiedził w życiu egzot
yczne strony typu właśnie Brazylia, albo np. Tajlandia, wie jak mocno może dać się we znaki upał i jak nieefektywny i ociężały staje się człowiek w warunkach wiecznego, wilgotnego zaduchu.
I tu wjeżdża, cała na biało, klimatyzacja wnętrz. Wspaniały wynalazek naszych czasów (pierwsze prototypy powstały na początku XX wieku, dokładnie w 1902r.), gdzieś w okolicach lat 60-tych upowszechnił się na dobre i zagościł w biurach, bankach czy na lotniskach - a po jakimś czasie również w domach i mieszkaniach. Kraje typu Brazylia czy Tajlandia mogły w końcu zacząć się rozwijać, bo zniknął problem wiecznej nieefektywności i rozleniwienia (to, czy im się to udało, to temat na zupełnie inną historię :D).
No właśnie, czy problem tak do końca zniknął? Klimatyzacja, będąc wspaniałym i przełomowym dla ludzkiego komfortu wynalazkiem, niosła i wciąż nosi za sobą pewne drobne negatywne efekty uboczne. Można wspomnieć o powszechnym w zachodnich krajach kłopocie “zdrowotnym”: wysychanie spojówek w oczach, albo negatywna reakcja na ciągłe przechodzenie między gorącymi i bardzo chłodnymi miejscami. Ale z czasem pojawił się też inny problem - wydatki na energię. Nie wiemy czy wiesz, Szanowny Czytelniku naszego Bloga Weneckiego, że ze wszystkich typowych urządzeń AGD w Twoim Domu najwięcej energii pochłania Twoja lodówka. Dlaczego? Dlatego że tak drogie (energochłonne) jest przetworzenie i wytworzenie temperatury wyraźnie niższej niż naturalna. To samo dotyczy niestety Klimatyzacji - tworzenie chłodnej temperatury za pomocą energii elektrycznej jest okupione dużym wysiłkiem technologicznym i kosztem energii, i to nawet w porównaniu do tak skomplikowanych w teorii urządzeń, jak pralki, zmywarki do naczyń czy telewizory.
Reasumując: wraz z rozwojem technologii, koszty samego sprzętu do klimatyzacji spadły i dziś łączne koszty klimatyzowania wnętrz zależą raczej od cen energii i wysokości rachunków za prąd niż od samych urządzeń. Widać to nie tylko w Polsce, ale również np. w tropikalnych krajach Azji Południowej (Indonezja czy Malezja), gdzie nie tylko budynki komercyjne, ale również zwykłe mieszkania powszechnie korzystają z Klimatyzacji.
“Wykryliśmy” zatem małe niedogodności Klimatyzacji w przynajmniej w trzech zagadnieniach:
Zagadnienie kosztów - klimatyzacja po zamontowaniu po prostu kosztuje. Kosztuje energia (prąd) oraz utrzymanie w dobrym stanie samego systemu (konserwacja, czyszczenie, odgrzybianie itp.)
Zdrowie - na pewno słyszeliście o kimś, kto przeziębił się przez częste przebywanie w mocno klimatyzowanych wnętrznach (a dokładniej przez często zmianę otoczenia z klimatyzowanego na upalne). Do tego dochodzi wysuszanie spojówek, czyli kłopoty części ludzi z oczami
Zawodność - klimatyzacja, jak każde urządzenie elektryczne, będzie działać dopóki jest prąd lub dopóki samo się nie zepsuje :)
O tym trzecim zagadnieniu celowo piszemy z przymrużeniem oka, bo chcemy zestawić Klimatyzację - wciąż absolutnie najpopularniejszy sposób na chłodzenie wnętrz w domach czy biurach - z innymi metodami, które są trwałe, niezawodne i nie mogą się “zepsuć”, a jednocześnie nie wymagają prądu ani “doglądania”.
I tu wchodzą, całe na biało, Folie Okienne Przeciwsłoneczne. Tak naprawdę to wcale nie na biało (Folie są przezroczyste, ale jeśli już przypisać im jakiś kolor, to srebrny) i też nie jako jedyna alternatywa: są przecież rolety przeciwsłoneczne, markizy, systemy wentylacji i wietrzenia wnętrz. Słowem - jest wybór.
Na szczęście, z biegiem lat i rozwojem technologicznym, Przeciwsłoneczne (czy też Atermiczne) Folie Okienne przestały być “strzałem w ciemności” i nie trzeba ich kupować po omacku, bez podstawowej wiedzy (popartej liczbami) o korzyściach. Stało się tak dzięki badaniom laboratoryjnym, które przypisują Folii bardzo konkretne parametry techniczne: co odbija, co przepuszcza, co absorbuje, i w jakim stopniu. Tak jak Klimatyzację obecnie dość łatwo “obliczyć”, mając do dyspozycji temperaturę wnętrz i ich kubaturę, tak samo Folie Okienne podlegają dość precyzyjnym rezultatom statystycznym. Dla przykładu, najczęściej stosowany w Polsce model Folii M20 XT (tu można poczytać, do czego służy) ma laboratoryjnie stwierdzoną redukcję energii słonecznej na poziomie 78%: odbije prawie 80% ciepła dochodzącego na szybę, a przepuści tylko nieco ponad 20%. Musi tak zadziałać niezależnie od typu okien i budynku. To oczywiście nie znaczy, że w każdym przypadku działać będzie identycznie - bo na wychłodzenie czy ‘klimatyzowanie’ wnętrza będą miały wpływ np. jego powierzchnia, wielkość okien czy materiał budulcowy ścian i sufitu - ale taki wynik daje podstawę do szybkiej oceny, na ile Folia Okienna będzie przydatna w ramach danego przedsięwzięcia.
No właśnie, czy 80% redukcji to dużo? Można by na to pytanie odpowiedzieć jednym słowem, ale nie od tego są blogi :) A więc trzeba założyć, że zadaniem Folii jest jak największa redukcja ciepła w środku - tzn. jak najwięcej energii słonecznej ma zostawać na zewnątrz, a jak najmniej wchodzić do wnętrza budynku - ale przy możliwie niewielkim zaciemnieniu wnętrza. Nikt nie chce mieszkać w chłodnym i przyjemnym, ale bunkrze. I tu z pomocą przychodzi podstawowy materiał strukturalny każdej Folii Okiennej (każdej Weneckiej i Lustrzanej): poliester. Napylenie Folii poliestrem na etapie produkcji w fabryce pozwala uzyskać optymalne właściwości redukcji promieni ciepła i UV (im więcej poliestru w Folii, tym te zdolności są lepsze), ale przy laboratoryjnie kontrolowanej przepuszczalności światła widzialnego. To dlatego w ofercie naszej Firmy - i każdej lepszej marki Folii Okiennych - znajdziecie co najmniej kilka różnych modeli Folii. Różnią się od siebie stopniem napylenia warstwy poliestrowej, co jednocześnie wpływa na ich zdolności przeciwsłoneczne i na % światła, które wpuszczą do środka.
Na szczęście, lata (a właściwie już dekady) prac nad rozwojem branży Folii Okiennych przyniosły w tej materii duży progres. Coraz mniej jest modeli i marek, które po założeniu wyraźnie obniżają komfort przebywania w pomieszczeniach. Wśród naszych modeli, tylko jeden (Folia Wenecka M10 S/G) jest tak ciemny, że odradzamy go w montażach na budynki codziennego użytku - domy, mieszkania i biura. Nadaje się raczej do budynków “specjalnego przeznaczenia”, tj. budynki ochrony czy stróżówki. Ale już wszystkie inne modele, począwszy od M20 XT, mają na tyle dobrze zachowany balans pomiędzy redukcją ciepła a przepuszczalnością światła, że swobodnie można rozważać ich montaż nie tylko w biurowcach, ale też w zwykłych domach. Dokładnie tak zresztą uważają nasi Klienci - ok. 50% wszystkich transakcji z Foliami Przeciwsłonecznymi i Lustrzanymi przebiega z użyciem tego właśnie, najciemniejszego modelu.
Wracając do Klimatyzacji - naszym zdaniem jej podstawowy problem w 2023 roku (i w kolejnych latach) będzie polegał na rosnących kosztach użytkowania. Oczywiście inflacja dotyka prawie każdej dziedziny życia, ale na ten moment (styczeń 2023) wygląda na to że rynku energii w Polsce dotknie mocniej niż innych wydatków gospodarstw domowych i przedsiębiorstw. To oznacza, że wydatki na klimatyzację (ale też ogrzewanie zimą i codzienny prąd do innych urządzeń) będą stanowiły wyższy % w łącznych wydatkach w skali roku. Na tym właśnie polega (i powiększa się) przewaga ekonomiczna Folii nad Klimatyzacją. To samo zresztą można powiedzieć o innych sposobach na chłodzenie wnętrz, które nie korzystają z energii elektrycznej - np. ręcznie sterowane rolety czy zasłony.
Jeśli więc na którymś etapie renowacji, remontu lub strukturalnych zmian Twojego domu, mieszkania lub biura pojawi się potrzeba rozwiązań chłodzących i przeciwcieplnych - Folie Przeciwsłoneczne powinny być jednym z pierwszych produktów do rozważenia. Na szczęście, najlepszą w Polsce markę Folii Okiennych już znalazłeś :)
Pozdrawiamy,
Zespół Armolan Poland
Profesjonalne Folie Okienne
Leonbet Casino est une plateforme de jeux en ligne qui se distingue par son interface conviviale et son large éventail de jeux captivants. Les joueurs peuvent explorer une variété de machines à sous, de jeux de table classiques tels que le blackjack et la roulette, ainsi que des options de croupier en direct qui offrent une expérience immersive. Grâce à sa conception intuitive, Leonbet Casino permet aux utilisateurs de naviguer facilement à travers les différentes sections, que ce soit sur un ordinateur de bureau ou un appareil mobile, rendant le jeu accessible à tout moment.
Ce qui rend Leonbet Casino particulièrement attrayant, ce sont ses promotions intéressantes et ses bonus généreux. Les nouveaux joueurs sont souvent accueillis avec des offres…
Bună, mă numesc Jose. Am avut o experiență excelentă pe Golden Lady Casino Romania https://golden-lady.bestcazinourionline.ro/. Selecția de jocuri este variată și interesantă, iar procesul de logare a fost rapid și simplu. Bonusurile oferite sunt generoase, iar platforma este ușor de utilizat. De asemenea, serviciul de asistență este foarte eficient și răspunde rapid la orice întrebare. Mă simt în siguranță jucând aici și voi continua să folosesc această platformă.